Czarny Bez – “Ludzie, duchy, bogi” [Recenzja], wyd. Via Nocturna
Jeśli myślicie, że w folkmetalu wszystko zostały już powiedziane, posłuchajcie debiutanckiej płyty Czarnego Bzu. “Ludzie, duchy, bogi” to słowiańska tradycja na sterydach. I niewykluczone, że czymś jeszcze… Renesans kultury opartej…