IKS

Tomek Adam (Policja Federalna) [Rozmowa]

Policja Federalna, to wielkopolski zespół, założony przez licealistów jeszcze w czasach, kiedy Policja była jeszcze Milicją. Właśnie ukazała się płyta „Generacja”, którym zespół niejako podsumował 35-letni rozdział twórczości. Czy to koniec, czy nowy początek – na to i inne pytania odpowiedział w poniższej rozmowie wokalista grupy, Tomek Adam. 

Maciej Majewski: „Generacja” zamyka 35-letni rozdział w działalności zespołu. To pożegnanie, czy raczej przejście do kolejnego?

 

Tomek Adam: Tu wszyscy członkowie zespołu są jednomyślni – podsumowanie tego, co było i otwarcie nowego rozdziału. Z ciekawością uchylamy drzwi, które do tej pory były dla nas zamknięte. A będziemy bardzo szczęśliwi, jeśli uda się je otworzyć na oścież.

 

MM: Utwór „Dyskoteka ’87” faktycznie jest najstarszy, czy tylko nawiązuje do dawnych czasów?

 

TA: „Dyskoteka ’87” powstała – jak w tytule – w roku 1987. Spośród wszystkich utworów na płycie, „Generacja” jest tym najstarszym. Tym samym opowiada, już trochę historycznie, o dyskotekach lat osiemdziesiątych. Tekst został napisany ‘z autopsji’, a piosenka obrazuje charakterystyczną scenerię tradycyjnej, polskiej dyskoteki czasów Limahla. Utwór ten jednak nie tylko skupia się na wyglądzie, ale też na charakterystycznym klimacie potańcówek w stylu disco.

 

MM: Tytułowa „Generacja” brzmi najbardziej ponuro z całej płyty. To wyraz rozczarowania pokoleniowego?

 

TA: Ponuro? Według mnie to poważna piosenka, opowiadająca o tym, czego istotnego w swoim życiu wiele osób nie dostrzega. Natomiast w mojej opinii utwór „Generacja” ma w sobie pierwiastek optymistycznej nadziei. Skoro już uchwyciliśmy fakt, aby nie trwać w stanie nastawionym na realizację, to jesteśmy w stanie się z niego wydobyć.

 

MM: Podobnie niewesołą narrację słychać w „Bez polityki”

 

TA: W tym ‘przypadku’ faktycznie trudno o optymizm. Z jednej strony mamy świat wywrócony do góry nogami, bez poczucia stabilizacji i ładu. Z drugiej – podzielone społeczeństwo, które w najbliższym otoczeniu żyje jak przysłowiowy pies z kotem. Dlatego wszystkim nam będzie lepiej „Bez polityki” – w takim wydaniu.

 

MM: „Bajkowy świat” też może być od niej ucieczką?

 

TA: O tak! Pozwala uciec od codzienności w świat marzeń i wyobraźni. Jest to bardzo ważne i potrzebne chyba każdemu człowiekowi. Tekst napisany przez Jana Sierakowskiego – założyciela zespołu, nieprzypadkowo o tym opowiada. Janek od dziecka lubił marzyć i nawet potrafił „wyłączyć się” czasem z rzeczywistości. Istotny jest jednak powrót na ziemię, bo na niej przeżywamy nasze życie. Także piosenka „Bajkowy świat” trochę ironizuje z osób, które żyją tylko i wyłącznie w świecie fantazji.

 

 

MM: A kto śpiewa w „Małym Gościu”?

 

TA: Nasz perkusista, Jarek Kosiński. Ten utwór został napisany przez Jana Sierakowskiego z chwilą przyjścia na świat Jagody – córki i pierwszego dziecka Jarka. Tym samym jest to piosenka dla Jarka wyjątkowa i szczególnie bliska sercu zarówno Jarka, jak i Janka – bo są najbliższymi kuzynami. Dla całego zespołu jest to szczególna piosenka, bo każdy z nas jest ojcem i każdy przeżywał narodziny dzieci. A jeśli chodzi o inne partie wokalne zarejestrowane na płycie, to mogę podzielić się informacją, że wszystkie refreny na płycie oraz na koncertach, śpiewamy we trzech: Jan, basista Fabian Trzmiel oraz ja. W „Małym Gościu” przed oraz same refreny śpiewamy w prawie pełnym składzie, bo brakuje jedynie głosu Marcina Grzelaka – gitarzysty solowego.

 

MM: To ciekawe, co mówisz, bo byłem przekonany, że przynajmniej jeden z głosów w chórkach jest damski.

 

TA: A to zabawne, bo już po raz drugi spotykam się z takim… głosem (śmiech). Przypuszczam, że to ‘zasługa’ skali i barwy wokalnej Fabiana.

 

MM: A utwór „Policja Federalna” to tylko swoista wizytówka zespołu?

 

TA: Z racji tytułu utworu, to na pewno tak. Przy czym ta piosenka nie opowiada o nas, a o… Policji federalnej. Taka swoista gra słów. Bardzo lubimy ten utwór i trochę zarażamy nim słuchaczy poprzez melodię refrenu, która potrafi zapaść w głowie. Wiem to z opowieści przekazywanych przez wiele osób.

 

MM: Rozumiem, że jesteście przeciwnikami palenia?

 

TA: Jako doświadczeni życiem mężczyźni, którzy swoje już w tym życiu przeszli, to zdecydowanie tak. Nie pali 4/5 zespołu PF, ale nie zdradzę wprost imienia tego, który robi to – jak sam twierdzi – okazjonalnie (śmiech).

 

MM: Jaka przyszłość zatem czeka zespół?

 

TA: Też chciałbym, aby ktoś odpowiedział na to pytanie (śmiech). Mocno wierzę, że twórczość naszego zespołu znajdzie liczne grono słuchaczy. Wspólnie z kolegami bardzo życzylibyśmy sobie móc zagrać na scenach rockowych imprez i festiwali w całej Polsce. Jeśli tak się kiedyś wydarzy, to spełnimy swoje marzenia. Niech to zatem będzie „Bajkowy świat” Policji Federalnej.

 

Rozmawiał: Maciej Majewski

 


 

Obserwuj nas w mediach społecznościowych:

 

👉 Facebook

 

👉 Instagram

 

👉 Twitter

IKS
Udostępnij i poleć znajomym!

Dodaj komentarz