IKS

Sabaton – “The War To End All Wars” [Recenzja], dystrybucja: Mystic Production

sabaton-the-war-to-end-all-wars-recenzja
In the underground, something is growing in the dark
Because for some, the war never ended
War will never entirely die, it will evolve, it will change, and war will return
Sooner than we think
Sabaton – Versailles
 

..cóż za wyczucie czasu. Czwartego marca, gdy oczy całego świata skierowane były na dramatyczną sytuację na Ukrainie będącą pokłosiem decyzji irracjonalnego umysłu despoty i szaleńca, szwedzki Sabaton, od dawna pełniący rolę strażnika wojennych opowieści z różnych okresów historii, opublikował swój najnowszy materiał, nadając mu tytuł – The War To End All Wars.

Joakim Brodén wraz z zespołem wielokrotnie udowodnili, że ich fascynacja militarnymi dziejami świata może pełnić funkcję nie tylko rozrywkową, ale i edukacyjną. Nie inaczej jest w kontekście najnowszej publikacji, której treści zagłębiają się w złożoną siatkę wątków i bohaterskich poczynań z czasów pierwszej wojny światowej. Nie obyło się bez łatwych do zapamiętania hymnów.
 
Jedenaście kompozycji opisujących zdarzenia począwszy od zabójstwa arcyksięcia Ferdynanda, aż do podpisania traktatu wersalskiego, kończącego wojnę po pięciu latach, Sabaton opowiedział w swoim stylu.“Sarajevo” otwiera album narracją o tym, jak wybuchł konflikt, a w tle na początku powolny marszowy rytm, następnie kilka melodyjnych riffów i solówka gitarowa w połowie, która, przyspieszając tempo w iście power-metalowy sposób, zwiastuje rozwój wydarzeń.
 
“Stormtroopers” to dynamiczny, soczysty w gitarowe frazy i dudniące bębny utwór o dźwięcznym refrenie (na jakie w przypadku Sabaton się zwyczajnie czeka). Po całkiem szybkim openerze nie czas na odpoczynek, wręcz przeciwnie. Jak przywalić, to porządnie.
 
“Dreadnought” ma już nieco cięższy beat, dobrze interpretujący treść tekstu, z głębokim basem w niskiej tonacji i chorusem, który wpada jednym uchem i już w głowie zostaje. Kilka numerów chciałbym jeszcze dodatkowo wyróżnić. “The Unkillable Soldier” zaskakuje historią porucznika armii brytyjskiej, Adriana Cartona de Wiarta, którego istotnie trudno było unicestwić na polach walk. Postrzelony w głowę, biodro, nogę, pod Ypres stracił rękę, co nie przeszkodziło mu brać udział w dalszych walkach. Brodén przedstawia życiorys arystokraty w sposób niezwykle obrazowy, a riffy, choć proste, nie dają o sobie zapomnieć.
 
“Hellfighters” jest szybki jak Flash. Gdyby kiedykolwiek istniał muzyczny karabin maszynowy, to leciałyby z niego takie dźwięki. Wokal – niezwykle zadziorny i impulsywny, aż czuć pracę przepony. I ostatni, który wypunktuję: “Christmas Truce”, pierwszy singiel, a zarazem mój ulubiony numer na krążku. Najdłuższa kompozycja, której początek bardzo mocno przypomina mi Trans-Siberian Orchestra, stopniowo rozwija dywan emocji. Nostalgiczne dźwięki pianina ubarwione rozpaczliwym tonem Brodéna przechodzą później w podnoszącą na duchu, hymniczną pieśń z energicznymi bębnami na drugim planie. Całość kończy się symbolicznym wybuchem, a później wyciszeniem, zwiastującym świąteczny rozejm, tak by czas rzucania granatów spożytkować na refleksje o poległych, którym nie było dane szczęśliwie go doświadczyć.
 

Teksty autorstwa wokalisty grupy spełniają swoje zadanie, często budząc chęć dowiedzenia się więcej o opisanych w nich wydarzeniach. Muzycznie to nadal ten sam lód na patyku, tylko w trochę innym papierku. Choć w przypadku ekipy ze Szwecji przewidywalność niekoniecznie musi być czymś złym.

Nie oczekuję od nich wstawek jazzowych ani ambientowych pasaży – oni po prostu tacy są i od początku robią to świetnie. Jak więc można się było spodziewać, znów dostaliśmy porządną dawkę melodyjnego power-metalu, interesującą warstwę liryczną i refreny idealne do śpiewania na koncertach wespół z zespołem. Szczególnie z myślą, aby pewien typ ze wschodu wyprowadził się najdalej jak można, najlepiej na … Marsa.
 
Ocena (od 1 do 10) 7 wojennych bębnów dudniących o rozejm

🥁🥁🥁🥁🥁🥁🥁

Błażej Obiała

01. Sarajevo
02. Stormtroopers
03. Dreadnought
04. The Unkillable Soldier
05. Soldier Of Heaven
06. Hellfighters
07. Race To The Sea
08. Lady Of The Dark
09. The Valley Of Death
10. Christmas Truce
11. Versailles
IKS
Udostępnij i poleć znajomym!

Dodaj komentarz