IKS

Passage to Mystic Festival 2024: Samael, Shining, Yoth Iria | Kraków, 23.02.2024 r. [Relacja] org. Mystic Coalition

samael - zdjecie

Mystic Festival, jako jeden z nielicznych polskich festiwali, nie zwlekał z ogłaszaniem pełnego lineupu i na długo przed rozpoczęciem imprezy zaserwował fanom ciężkiego grania pełny, niezwykle imponujący skład. Dziś, gdy plakat jest gotowy, bez wahania można powiedzieć, że nareszcie mamy w Polsce metalowy festiwal na światowym poziomie. Organizatorzy nie zamierzają jednak osiąść na laurach i założonymi rękoma czekać na początek czerwca.  Co więcej, postanowili pójść o jeden krok dalej, organizując imprezę spod szyldu „Passage to Mystic Festival 2024”, będącą swoistą przystawką przed daniem głównym.

Mini-trasa na której wystąpiły formacje Yoth Iria, Shining i Samael, odwiedziła cztery polskie miasta i przeciągnęła do klubów tłumy fanów ciężkiego grania. Ja miałem okazję uczestniczyć w pierwszym z nich, który odbył się w krakowskiej hali kamienna 12. Już od wejścia było czuć atmosferę bliźniaczą z gdańskim festiwalem. Piwo lało się strumieniami, na stoisku można było kupić festiwalowe gadżety, a ściany dekorowały plakaty z konturami charakterystycznych stoczniowych żurawi i nazwami kapel, które będziemy mogli zobaczyć już za kilka miesięcy.

 

Pierwszy na scenie zaprezentował się zespół Yoth Iria. Swój relatywnie krótki, ale treściwy set, wypełnił głównie utworami z wydanej przed trzema laty, debiutanckiej płyty „As The Flame Withers”. Występ był idealnym przykładem na to, że grecka scena metalowa ma się wyśmienicie. Zaproszenie właśnie tej kapeli wydaje się nie być przypadkowe, na Mystic Festivalu zobaczymy dwie inne greckie zespoły czyli 1000mods i Villagers of Ioannina City. I chociaż wzniosły black metal Yoth Iria różni się stylistycznie od muzyki wymienionych wcześniej formacji, to jest idealnym przykładem na to, że kraje które nie zawsze kojarzą się z muzyką rockową czy metalową, mogą mieć do zaoferowania naprawdę wiele! Tym bardziej, na gdańskiej imprezie warto dać szansę krajanom Yoth Iria.

 

zdj. Adrian „Kosa” Kosiorek (Kosa Pics)/ kadr z koncertu w Warszawie w ramach Passage To Festival Mystic

 

Dalsza część wieczoru przebiegła pod szyldem grania albumów w całości. Norwedzy z Shining zaprezentowali wydany w 2010 roku „Blackjazz”.

„Wiecie co to Blackjazz? to połączenie jazzu i metalu i tak właśnie dla was będziemy grać” krzyczał ze sceny Jørgen Munkeby, założyciel i zarazem jedyny stały członek formacji.  Munkeby, co chwilę zamieniał gitarę na saksofon utrzymując przy tym przyzwoity kontakt z publicznością.  Kolejność utworów była identyczna jak na płycie i bez większych niespodzianek koncert zakończył cover King Crimson „21st Century Schizoid Man”.  Shining z trzech zespołów, które wystąpiły na „Passage To Mystic Festival 2024” był dla mnie najbardziej interesujący. Niestety moim zdaniem charakterystyczne brzmienie Norwegów gdzieś zginęło w industrialnej przestrzeni Kamiennej 12.

 

zdj. Adrian „Kosa” Kosiorek (Kosa Pics)/ kadr z koncertu w Warszawie w ramach Passage To Mystic Festival

 

Gwiazda wieczoru, czyli Szwajcarzy z Samel na scenie pojawili się punktualnie o 21:30.

Koncert był podzielony na dwie części. Pierwsza z nich to odegrany w całości „Passage”, którego tytuł został wykorzystany w nazwie imprezy. „Właśnie w Waszym mieście zarejestrowaliśmy nasz nowy koncertowy album, dziś postaramy się zagrać dla was jeszcze lepiej” kokietował ze sceny Vorph, wspominając wydany przed kilkoma dniami „Passage – Live”. Nie wiem czy była to kwestia miejsca, w którym stałem, ale według mnie największym problemem występu było nagłośnienie. Automaty perkusyjne, czyli charakterystyczny element „Passage” brzmiały nijako, a całość wydawała się wyjątkowo cicha. Drugie 45 minut koncertu składało się z prawdziwego greatest hits, na którym usłyszeliśmy między innymi utwory z uwielbianego w Polsce „Ceremony of Opposites” ale też po dwie kompozycje z płyt „Ethernal” czy „Hegemony”.

 

zdj. Adrian „Kosa” Kosiorek (Kosa Pics)/ kadr z koncertu w Warszawie w ramach Passage To Mystic Festival

Zarówno krakowski koncert jak i pozostałe przystanki na trasie (Wrocław, Gdańsk i Warszawa) okazały się frekwencyjnym sukcesem i tylko udowodniły, że Polska metalem stoi. Mam nadzieje, że Mystic Coalition będzie częściej organizować takie mini-trasy promujące swój flagowy okręt jakim jest Mystic Festival.  Bo chyba każdy, kto odwiedził któryś z czterech koncertów „Passage to Mystic Festival 2024”, przynajmniej na chwilę mógł przenieść się w myślach do skąpanej w słońcu Stoczni Gdańskiej!

 

Grzegorz Bohosiewicz

 

PS. Podziękowania za zdjęcia z warszawskiego koncertu dla Adriana „Kosy” Kosiorka ( Kosa Pics)

 

 


ZAPISZ SIĘ DO  NASZEGO NEWSLETTERA WYSYŁAJĄC MAIL NA:  sztukmixnewsletter@gmail.com

 

Obserwuj nas w mediach społecznościowych:

👉 Facebook

👉 Instagram

👉 Twitter

IKS
Udostępnij i poleć znajomym!

Dodaj komentarz