IKS

mind.in.a.box – „Black and White” [Recenzja]

Fanem muzyki elektronicznej jestem od lat. Wielu lat. Lubię wszelkie gatunki, poczynając od synth-pop, przez synthwave, dark ambient i pokrewne. Nie znaczy, to oczywiście, że nadążam za wszystkimi nowościami – jest tego najzwyczajniej w świecie za dużo. Jakaż była moja radość, gdy zaledwie dzień po premierze najnowszego albumu grupy Mind.in.a.box już o niej wiedziałem i mogłem słuchać. Uprzedzając fakty, doprawdy jest czego. 

Kilka słów dla osób, którym nic nie mówi nazwa Mind.in.a.box. Grupa powstała w 2002 roku z inicjatywy dwójki przyjaciół z dzieciństwa Stefan Poissa i Markusa Hadwigera. Stefan Poiss, który jest odpowiedzialny za muzykę, wokal i produkcję, tworzy również samodzielny projekt – THYX. 

 

Muzykę tworzoną przez Mind.in.a.box można zaliczyć do takich gatunków jak futurepop, progressive trance, cyberpunk – może komuś to pomoże, dla mnie nie ma najmniejszego znaczenia. Dla mnie zawsze liczy się jakość, nie to czy produkcja należy do tego czy innego gatunku. A tutaj mamy do czynienia z produkcją bardzo dobrą.

 

 

Już utwór otwierający całość It’s So Good to See You Again daje nam przedsmak tego, co usłyszymy przez niespełna 70 minut trwania albumu.  Utwór otwierający ma wszystko czym powinna się charakteryzować kompozycja nr jeden. Delikatne dźwięki, tajemniczy głos wprowadzający nas w opowieść, który po jakimś czasie jest uzupełniany przez śpiew, zarówno męski jak i żeński. Całość stopniowo nabiera tempa, dodawane są kolejne dźwięki. Bardzo dobry początek.

Kolejne dwa utwory utrzymane są w podobnym nastroju i tempie. Lost and Alone oraz New Wave Propaganda wraz z pierwszą kompozycją tworzą swego rodzaju wstęp do kolejnej części opowieści. Trzeba wam wiedzieć, że album ten, to już siódma część sagi w klimatach Cyberpunk. Za historię i teksty odpowiadają Poiss i Hadwiger; teksty do większości utworów znajdziemy pod tym adresem – warto zerknąć, czasami są one niezrozumiałe z racji wykorzystanych efektów, które zniekształcają głos wokalisty.

 

Wracając do tego co nas najbardziej interesuje, czyli muzyki napiszę jeszcze raz – jest bardzo dobrze. Znajdziemy tutaj utwory rytmiczne, takie przy których nogi rytmicznie wybijają rytm, by po chwili muzyka stała się tłem do dalszej historii opowiadanej przez głos Poissa. Zmiany tempa i sposobu opowiadania kolejnych części sagi sprawiają, że całość przybiera formę opowieści, w której mamy na zmianę fragmenty efektowne, pełne akcji, by za chwilę mieć okazję do wytchnienia.

 

Nie ma co się rozpisywać, analizować kolejnych elementów układanki – tutaj wszystko pasuje idealnie do siebie, tworząc bardzo dobrą całość. Fani muzyki elektronicznej i gatunków pokrewnych mogą do oceny dodać plusik. Pozostałych zachęcam do zapoznania się z całością i sięgnięcia po poprzednie albumy oraz po albumy projektu THYX.

 

Ocena: 5/6

Marcin Wysocki

Lista utworów: It’s So Good to See You Again, Lost and Alone, New Wave Propaganda, Black and White, Digital Miasma, The Insurrectionist, Integrate, Drowning in the Fire, Sometimes Never, Three Doors Away, Just Like You Always Wanted, The Death of White, One and the Same, Inculcation and Immolation, Vertigo, Activate.

 


 

Obserwuj nas w mediach społecznościowych:

👉 Facebook

👉 Instagram

👉 Twitter

IKS
Udostępnij i poleć znajomym!

Dodaj komentarz