Pandemia COVID-19 zastała nas wszystkich w różnych momentach życia. Znacząco też na nie wpłynęła i je zmieniła. A ponieważ trwa nadal, wciąż nie wiemy, jakie skutki przyniesie w końcowym rozrachunku (jeśli takowy nastąpi). Jak zatem się w tym wszystkim odnaleźć? Na te, a także i inne pytania, próbuje odpowiedzieć książka autorstwa Karoliny Korwin-Piotrowskiej – „Reset. Świat na nowo”.
Przyznaję, że nie wszystkie książki Karoliny Korwin-Piotrowskiej przeczytałem w całości. „Bomba, czyli alfabet polskiego szołbiznesu” – dziś już dość nieaktualną, nieźle czytało się na wyrywki; „Ćwiartka raz” całkowicie mnie pochłonęła, bo to frapująca opowieść o czasach mojego dorastania, z której dowiedziałem się mnóstwo nowych rzeczy. „Krótką książkę o miłości” pominąłem, zaś „Sława” szła mi dość opornie. Natomiast „#wrzenie. Lewaczka, ksiądz i polski kocioł” wciąż czeka w kolejce. „Reset. Świat na nowo” jest jednak książką, którą bardzo chciałem przeczytać już od chwili, gdy o niej usłyszałem.
Dziennikarka zaprosiła do rozmowy 16 osób z różnych branż.
To w zasadzie specjaliści w swoich dziedzinach. Wszyscy otrzymali od autorki pozornie zbliżony zestaw pytań, jednak każda z osób odpowiada na nie na swój sposób – i co ważne – bez jakichkolwiek ograniczeń. Pozornie, bo to pytania, które chyba wielu z nas chciałoby zadać. Nie tylko z ciekawości, ale i ze zwykłej ludzkiej potrzeby. Zbiór otwiera rozmowa z Jankiem Świtałą, ratownikiem medycznym, który przybliża swą codzienność w dobie pandemii przede wszystkim na SOR-ze. Krótko mówiąc – jest osobą z pierwszej linii frontu i już pierwsze kilka odpowiedzi Janka daje pojęcie o tym, z czym będziemy mieli do czynienia właściwie przez całą książkę. Ładunek emocjonalny, a przede wszystkim różnorodność aspektów dotycząca naszego (tak, naszego) życia w pandemii, są wręcz porażające.
Kolejnym rozmówcą jest Michał Nogaś – dziennikarz radiowy i prasowy – specjalista od literatury, który odpowiada nie tylko z perspektywy ‘literackiej’, ale i jako jedyny przyznaje, że zachorował na COVID-19, podzielił się tą wiadomością ze światem i opisał reakcje, jakie wywołało to w jego otoczeniu. Jak wspomniałem – tematów, które pojawiają się w poszczególnych rozmowach, jest znacznie więcej, a zapis tej z Nogasiem jest jednym z najbogatszych pod tym względem. Jeszcze inaczej prezentuje się rozmowa z aktorką Magdaleną Boczarską, opowiadającą nie tylko z perspektywy artystki, której odebrano możliwość występowania na scenie, ale i z pozycji matki trzyletniego dziecka. Nieco inną perspektywę przyjmuje Olga Chajdas – reżyserka filmowa i teatralna, która pierwszy lockdown (sic!) spędziła we Francji, gdzie restrykcje były bardzo konkretne. Ona zaś skupiła się na swoim ogrodzie, co pozwoliło jej się nie tylko – zgodnie z tytułem – zresetować, ale też wykonać coś na kształt pracy u podstaw. To zresztą wątek, który regularnie pojawia się w każdej rozmowie w książce. Taki swoisty powrót do korzeni zafundowali sobie prawie wszyscy wypowiadający się w niej interlokutorzy.
Jeszcze mocniejszy wydźwięk ma rozmowa z koleżanką Olgi po fachu – Jagodą Szelc,
autorką scenariusza do filmu „Delikatny balans terroru”, który okazał się być dość profetyczny w stosunku do tego, co obecnie się dzieje. To jednak tylko preludium do rozmowy z Magdaleną Górką – operatorką filmową, pracującą w Hollywood, która opowiada o lockdownie z perspektywy osoby działającej w jednym z najbogatszych i prestiżowych regionów świata oraz o tym, czego nie tylko w związku z tą sytuacją doświadczyła. To jedna z najmocniejszych relacji „z pierwszej ręki” na kartach tej książki. Przyznaję, że po tej rozmowie musiałem przerwać jej dalsze czytanie na jakiś czas… Natalia Kukulska jest jedyną rozmówczynią w „Resecie…”, z którą sam miałem okazję porozmawiać w czasie lockdownu. I choć nasza rozmowa przede wszystkim dotyczyła płyty „Czułe Struny”, jej perspektywa różni się od tej, którą prezentuje w rozmowie z Korwin-Piotrowską. Natalia nie tylko opowiada o tym, co spotkało ją jako muzyka, realizującego życiowy projekt na własny koszt w dobie pandemii, ale także porusza temat moralności ludzkiej z perspektywy artysty, który odmawia udziału w lukratywnym finansowo koncercie TVP. Natomiast kluczową rozmową w całej książce wydaje mi się rozmowa z Natalią de Barbaro – psycholożką i socjologiem, która tematy związane z pandemią i lockdownem porusza w formie terapeutycznej. Czytając tę część „Resetu…”, czułem się trochę jak na kanapie u psychologa. Co więcej – daje ona swego rodzaju pokrzepienie.
Z kolei nieco oderwana od całości wydaje mi się rozmowa z Michałem Zaczyńskim dziennikarzem modowym,
który tłumaczy między innymi, jak lockdown wpłynął na modę, przytaczając kulisy świata wielkich marek modowych, które nadal próbują się odnaleźć w zastanej sytuacji. Ważniejszy jest jednak wątek ekologiczny, który został w niej poruszony, będący jedną z najbardziej edukujących części całej książki. Ten zresztą rozwija także kolejna rozmówczyni – Anna Pięta – aktywistka społeczna i ekspertka ds. odpowiedzialnej mody (polecam jej podcast dotyczący ekologii – przyp. MM). Kwestię poruszania się w świecie zdominowanym przez technologie cyfrowe wymieniają właściwie wszyscy rozmówcy „Resetu…”, natomiast Stefan Batory, przedsiębiorca i twórca startupu Booksy, przytacza najwięcej niuansów dotyczących tej sfery naszego życia. To kolejna z rozmów, po której potrzebowałem przerwy na przemyślenie kilku kwestii… Hasło „co będzie dalej?” wraca jak bumerang przez całą książkę, zaś analityczka Natalia Hatalska chłodno i bardzo racjonalnie odnosi się do wszelakich trendów życia zarówno przed, jak i po pandemii. Dużo w tej rozmowie analiz, przewidywań i obserwacji, ale są one bardzo przekonujące.
Bardzo bliska memu sercu jest rozmowa z Tomaszem Sekielskim,
który koncentruje się w dużej mierze na kondycji mediów i ich wpływie na bieżącą sytuację. Nie brakuje jednak także wątku filmów, które dziennikarz realizuje wraz z bratem. Pewnym oddechem w tym zbiorze jest rozmowa z Michałem Rusinkiem – pisarzem i felietonistą, która zawiera bodaj najwięcej wątków „komicznych”, głównie za sprawą przytaczanych przykładów nowomowy, która pojawiła się w polskiej rzeczywistości w okresie pandemii. Na znacznie poważniejsze tory wkraczamy ponownie wraz z Sylwią Chutnik – kulturoznawczynią, działaczką społeczną i pisarką. W tej części książki nagromadzenie wątków dotyczących kwestii społecznych przyprawia o zawrót głowy. To jeszcze jedna rozmowa, po przeczytaniu której potrzeba oddechu. Ostatnią rozmówczynią, niejako podsumowującą tematykę książki z perspektywy naukowej, jest dr. hab. Natasza Kosakowska-Berezecka. Tu, trochę jak w soczewce, skupiają się wszystkie najistotniejsze kwestie dotyczące naszego życia, nie tylko w czasie pandemii, ale przede wszystkim w obecnej rzeczywistości społeczno-politycznej.
Dawniej tam, gdzie kończyła się mapa, czyli nasza znajomość świata, rysowano smoki
– w oparciu o to zdanie Karolina Korwin-Piotrowska zbudowała poniekąd narrację książki „Reset. Świat na nowo”. Wszyscy jej rozmówcy starają się odpowiedzieć na pytanie, co jest obecnie lub będzie tam, gdzie kiedyś kartografowie rysowali smoki. To najciekawsza część każdej z rozmów, choć czasem trzeba ją wyłapać z kontekstu. Polecam lekturę „Resetu…”. Choć nie jest najłatwiejsza, gwarantuję, że nie pozostawi obojętnym nikogo.
Ocena (w skali od 1 do 10) 9 chmurek rozmowy
Maciej Majewski