Big Thief są jednym z tych zespołów, które nigdy się nie nudzą. Pomimo tego że istnieją na scenie zaledwie siedem lat, zdążyli wydać aż pięć albumów studyjnych. W samym 2019 roku wydali dwie znakomicie przyjęte płyty „U.F.O.F.” oraz „Two Hands”. Znajdujący sią na drugiej z nich utwór „Not” jest dla mnie jednym z najlepszych rockowych kawałków ostatnich lat.
W ich przypadku można śmiało powiedzieć, że ilość i jakość idą w parzę. Każdy album Big Thief jest godny uwagi. Nie inaczej jest z ich piątym dziełem, zatytułowanym oryginalnie „Dragon New Warm Mountain I Believe in You”. Ukazał się on po dwóch i pół roku przerwy, co jak na ten zespół jest sporym odstępem. Na szczęście oczekiwania fanów zostały w pełni wynagrodzone albumem trwajacym osiemdziesiąt minut i zawierającym dwadzieścia piosenek. Część z tych utworów była już wcześniej wykonywana na żywo przez wokalistkę Adrienne Lenker.
Tym co cechuje najnowsze dzieło kwartetu z Brooklynu jest duża ilość gitar akustycznych, być może nawet większa niż na wcześniejszych albumach. Nieodłącznym elementem twórczości Big Thief jest również delikatny głos Adrienne Lenker, który możemy podziwiać również na najnowszej płycie.
Album rozpoczyna piękne i spokojne akustyczne „Change”. Tytuł jest jednak przewrotny, gdyż to klasyczny utwór Big Thief bez większych zmian stylistycznych. Podobny klimat będzie można jeszcze usłyszeć w dalszej części płyty. „Sparrow”, „Promise Is A Pendulum”, „12000 Lines” oraz „The Only Place” to spokojne oraz nastrojowe piosenki. Idealne żeby zatracić się w klimacie i wsłuchać w piękno głosu Lenker.
„Dragon New Warm Mountain I Believe in You” zawiera także elementy country. Nie jestem fanem tego gatunku, jednak słuchając “Spud Infinity” czy “Red Moon” tupałem nóżką i poczułem się jakbym jechał na koniu podczas gry w Red Dead Redemption. Podobny klimat czułem także w następujących po sobie, spokojnych „Dried Roses” oraz „No Reason” opartych w dużej mierze na grze smyczków, a także w wieńczacym album „Blue Lightning”. Na tle płyty pod względem brzmieniowym wyróżniają się jeszcze „Blurred View” przywodzące na myśli trip-hop, a także „Wake Me Up To Drive” podbite interesującym rytmem.
Jednym z najlepszych momentów albumu jest „Little Things”, jeden z najbardziej żywiołowych momentów płyty. W porównaniu do innych piosenek brzmi bardziej radośnie, wręcz popowo. Kojarzy mi się z pop-rockiem lat dziewięćdziesiątych, a ponieważ bardzo lubię takie brzmienie, dlatego od razu wpadła mi w ucho.
Pod koniec płyty znajdują się dwa wyróżniające momenty, „Simulation Swarn” oraz następujące od razu po nim „Love Love Love”. Ten pierwszy to także jeden z bardziej popowych momentów płyty. Jest bardzo melodyjny, a całość prowadzi gitara kojarząca się z Radiohead. Piosenka kończy się charakterystycznym „połamanym” solo, które także może przywodzić na myśl ten legendarny brytyjski zespół. „Love Love Love” to znakomity bluesowy kawałek, w którym Lenker prezentuje się z nieco mocniejszej strony. Pod koniec jej głos brzmi bardzo dramatycznie i przejmująco. Kiedy słucham tego utworu mam za każdym razem ciarki na całym ciele.
„Dragon New Warm Mountain I Believe in You” to moim zdaniem prawdziwe opus magnum zespołu. Przez osiemdziesiąt minut słuchania tego albumu, ani przez chwilę nie czułem się znudzony. Bardziej żywiołowe momenty doskonale przeplatają się ze spokojniejszymi. Nie wiadomo, kiedy Big Thief zdecyduje się na nagranie kolejnego dzieła. Intuicja podpowiada mi jednak, że nie trzeba będzie na nie bardzo długo czekać. To jeden z tych zespołów, których człowiek pragnie więcej i więcej – nigdy nie mając dość.
Ocena (w skali od 1 do 10) 8 smoków.
🐉🐉🐉🐉🐉🐉🐉🐉
Michał Kłosowski
Tracklist:
1 Change
2 Time Escaping
3 Spud Infinity
4 Certainty
5 Dragon New Warm Mountain I Believe In You
6 Sparrow
7 Little Things
8 Heavy Bend
9 Flower Of Blood
10 Blurred View
11 Red Moon
12 Dried Roses
13 No Reason
14 Wake Me Up To Drive
15 Promise Is A Pendulum
16 12,000 Lines
17 Simulation Swarm
18 Love Love Love
19 The Only Place
20 Blue Lightning