Każda edycja OFF Festivalu Katowice to silna reprezentacja polskiej sceny muzycznej z najciekawszymi artystami i najlepszymi, alternatywnymi brzmieniami. Od punka przez metal po trap. To wszystko 1-3 sierpnia w Dolinie Trzech Stawów.
Świetny gitarowy zespół piszący świetne gitarowe piosenki. Tak przedstawiano Kombajn Do Zbierania Kur Po Wioskach w recenzjach jego pierwszej płyty. Debiutanckie „Ósme piętro”, potem „Lewa strona literki M” i „Karmelki i gruz” ustawiły grupę pośród najciekawszych zespołów sceny alternatywnej w Polsce. Do założonej w Nowym Dworku załogi przyciągały słuchaczy poetyckie, chwytliwe teksty i gitarowe, eksperymentujące brzmienie. Dokładnie do 2014 roku, gdy Kombajn postanowił zawiesić działalność. Dekadę później niespodziewanie wrócił do koncertowania i notując niejeden sold out na trasie, sam sobie udowodnił, jak dla wielu wciąż jest ważnym zespołem. Starym fanom, jak i tym, których Kombajn dotąd nie kosił, polecamy go na OFF Festivalu.
Jak grają? Najgłośniej jak się da. I dlatego niektórzy mówią o nich „polskie Swans”. Ale katowickie Ciśnienie to grupa wychodząca daleko poza klasyfikacje zespołowe i gatunkowe. Powstała chwilę po koncercie Wrekmeister Harmonies na OFF Festivalu w 2017 roku, po którym jej założyciele – Maciej Klich i Michał Paduch – postanowili, że będą robić hałas na własnych warunkach. Dziś o ich Ciśnieniu pisze się, że to grający z zacięciem najbardziej radykalnych jazzmanów ewenement na skalę światową. Mają jazzowe instrumentarium, ale brzmią jakby na jednej scenie spotkali się muzycy wspomnianych już Swans, Godspeed You! Black Emperor i Neurosis. O czym można już się przekonać, słuchając nagranych na setkę albumów Ciśnienia, ale przeżyć trzeba koniecznie na żywo w sierpniu na OFF-ie.
Interpol, Dinosaur Jr., post-punk, shoegaze. Takie brzmienia napędzały Metro na początku ich muzycznej drogi. Dzisiaj w muzyce warszawskiego zespołu słychać zmianę. Obok alternatywnego brzmienia pojawiło się więcej nonszalanckiej przebojowości. Klimaty z lat 80. oraz więcej refrenów. I sądząc po reakcjach słuchaczy radiowej Trójki, którzy mieli okazję posłuchać Metra w nowym wydaniu w studiu im. Agnieszki Osieckiej, grupa obrała dobry kierunek. Po singlach „Na balkonie” i „Hej, Aloszka” na horyzoncie teraz przed nią nowy album oraz koncert na OFF-ie.
„Mam ten swag, jak pada deszcz, jak świeci słońce, jak pada śnieg” – rapuje Energizer, połowa założonego z Uglyassocho duetu Hesoyam. W Stanach robią to Playboi Carti, Yeat albo Lil Uzi Vert. Czyli największe gwiazdy wywodzącego się z trapu rage’u, który na polski grunt przenosi Hesoyam właśnie. Kiedy wydali debiutancki materiał „Hesoine Hrazy” w sieci okrzyknięto ich czołówką podziemia i najlepszym dowodem na to, że można w Polsce z powodzeniem eksperymentować z przesterami i trapowymi bitami. Duet na koncie ma jeszcze jeden materiał – zmiksowaną przez Młodego Klaksona wersję deluxe debiutu. Którą gościnkami wzbogacili m.in. Kacha z Coals, Młody West i Ozzy Baby. Fani zachwyceni. „Jeżeli chodzi o vibe, »Hesoine Hrazy« wchodzi jak złe”, komplementują. Sprawdzimy na OFF-ie!
OFF Festival odbędzie się 1-3.08.2025 roku w Dolinie Trzech Stawów w Katowicach. Karnety są dostępne w sprzedaży na stronie OFF Festivalu (bilety).