Gruzini znani na salonach i w toaletach jako Rycerze Rozrywki zapraszają na kolejne zbrodnicze dyskoteki. Wojenny pop i tańce pod ścianą. Najdroższy mercz w kraju, najmniej wstydu, najwięcej miłości. Maseczka z ulicznego błota i czarny uśmiech oraz wspaniali goście!
22.11.2024 | Katowice, Piąty Dom (wydarzenie) + LWSTNDRDS
23.11.2024 | Gdańsk, Drizzly Grizzly (wydarzenie) + SOMA
24.11.2024 | Warszawa, Hydrozagadka (wydarzenie) + Królówczana Smuga
29.11.2024 | Kraków, Zaścianek (wydarzenie)+ Skull Bong
30.11.2024 | Poznań, Pod Minogą (wydarzenie) + THVN
1.12.2024 | Wrocław, Łącznik (wydarzenie) + THVN
Sprzedaż biletów (link)
WIELKIMROK
Urodzeni na przełomie wieku, fani dźwięku rewolucjoniści, pewni siebie tak, że o człowieku, zero lęku, aż sen się ziści.
LWSTNDRDS
Timon i Pumba, ale to Śląsk. Grind/noise, którego nikt w tym smutnym kraju nie potrzebuje i na jaki nikt nie zasłużył. Flip i Flap hardcore kommando. Grają sety krótsze, niż przerwa na peta.
SOMA
to trójmiejski zespół wykonujący eksperymentalną muzykę metalową z pogranicza takich gatunków jak hardcore, mathcore, sludge jednocześnie czerpiąc wiele z innych stylistyk takich jak Jazz, noise czy szeroko pojęta muzyka progresywna. Są muzykami, którzy nie boją się eksperymentować z kompozycją i brzmieniem. W swojej muzyce starają się łączyć ciężar muzyki metalowej, z której ekspresją szukać można choćby w muzyce jazzowej.
KRÓLÓWCZANA SMUGA
Jednoosobowy zespół pieśni i tańca, zanurzony w gęstych oparach absurdu i folkloru. Rap, metal, elektronika, ludowe przyśpiewki – znajdziecie tu wszystko. A nikt nie mówił, że macie szukać. Na koncie pięć albumów, w tym wydane w kwietniu 2024 przez wytwórnię Zoharum, wciąż ciepłe „Konwulsanki”. Gatunek muzyczny: tyś widzioł Batuszkę metal.
SKULL BONG
Nowy zespół na polskiej scenie stoner/doom. Założony przez 4 muzyków z black metalowych zespołów Horda i Lament. Ich muzyka czerpie z dokonań takich grup jak Electric Wizard czy Cough.
THVN
Twór zrodzony wprost z piwnic wrocławskich kamienic. Na światło dzienne wypełzł wraz z debiutanckim albumem „Pleśń” wydanym w lipcu 2020 roku. Muzyka oczyszczającego rozkładu łącząca black metalową estetyką z tym co najlepsze w staroszkolnym death metalu, a to wszystko skąpane w cuchnącym sludge’owym sosie.