Mimo że na Eurowizji ostatecznie zajął drugie miejsce, to bez wątpienia jest największym wygranym tegorocznego konkursu, a przy powrocie do rodzinnej Chorwacji witały go tysiące osób. Baby Lasagna, autor przeboju “Rim Tim Tagi Dim” wystąpił wczoraj w warszawskiej Progresji. Jak przystało na wyprzedany koncert, emocje widowni sięgały zenitu już od samego wyjścia muzyka na scenę. Podczas ponad godzinnego setu nie zabrakło singli „IG Boy” czy „Don’t hate yourself, but don’t love yourself too much”, od których rozpoczęła się solowa twórczość wykonawcy.